Kalendarz adwentowy, to u nas jak strużyna masła na świeżo upieczonym chlebku tatusia – musi być, żeby nie wiem co. Pokażę Wam krok po kroku, jak wykorzystać rolki po papierze toaletowym, bibułki, wstążki, sznurki, by stworzyć wiszący kalendarz w kształcie zegara. podpowiem też co włożyć do środka 🙂 Do dzieła!
Do wykonania kalendarza potrzebowałam 24 rolki po papierze toaletowym. Zbierałam je ponad miesiąc 🙂 Do opakowania rolek wykorzystajcie bibułkę, resztki papierów prezentowych, nawet gazety, krepinę – wyobraźnia coś Wam na pewno podpowie. Przydadzą się też wstążki, sznurki i jakiś solidny, duży karton do zrobienia stelaża zegara oraz dobry klej (może być silikonowy, albo z pistoletu).

Z grubej tektury wytnij stelaż do kalendarza. To taka obręcz, donat z dziurą w środku. Pomaluj go na jakiś kolor lub oklej papierem kolorowym. Przykleisz do niego wszystkie zapakowane rolki.



Co włożyć do rolki? Kalendarz adwentowy będzie nam towarzyszył przez 24 dni, więc napakowanie go słodyczami to może nie jest najlepszy pomysł. Od czasu do czasu jakiś łakoć może tam trafić, ale zachęcam Was do wymyślania alternatywy do sklepowych kalendarzy z okienkami 🙂 W tym roku będziemy otwierać rolki z zadaniami. Kto mnie zna, ten pomyśli, że będziemy przez 24 dni sprzątać, ale nieeee, bez obaw, oszczędziłam dzieci w tym roku i wymyśliłam im nieco przyjemniejsze zadania. Zobaczcie sami:
- 24 zadania z kalendarza 2021
robimy gwiazdki z papieru | pieczemy ciasteczka korzenne | robimy mydełka na prezenty |
ubieramy choinkę | robimy świąteczne karty dla bliskich | jedziemy do miasta obejrzeć światełka |
piszemy list do Mikołaja | oglądamy świąteczny film | przytulamy dziś minimum 4 osoby i 1 zwierzę |
lepimy anioły z masy solnej | powiemy dziś przynajmniej 4 osobom coś miłego | robimy ozdoby ze skórki pomarańczy |
mama i tata idą do kina | idziemy razem na wieczorny spacer | czyścimy buty na 6.12 i wkładamy do nich list do Mikołaja |
pieczemy domową pizzę | robimy osobiste porządki. Każdy osobiście sprząta swój pokój :-))) | rozdajemy prezenciki sąsiadom |
znów pieczemy ciasteczka | przyrządzamy domową gorącą czekoladę | idziemy karmić ptaki (kukurydzą!) |
robimy ozdoby na choinkę | szykujemy świąteczną paczkę dla potrzebujących | nakryjemy i udekorujemy razem stół wigilijny |
Na pewno, co rodzina to inne tradycje i ulubione zajęcia. Zadania dobrze jest dopasować do wieku dzieci i poczucia humoru dorosłych :-). U mnie rozstrzał wieku między dziećmi jest dość duży, dlatego jeszcze dla najmłodszej latorośli, do każdej niemal rolki włożyłam jakiś minimalny drobiazg (rozczłonkowane laleczki Piny Pon:-). Można też włożyć klocuszki Lego, z których na koniec, w Wigilię coś wspólnie zbudujecie.
Jedna mała, ale ważna uwaga: uzupełniając poszczególne rolki trzeba zerknąć na kalendarz i dopasować terminy zabaw do tygodniowego planu całej rodziny. Nie będziemy zaczynali pieczenia ciastek późnym wieczorem, po przyjściu ze szkoły i z zajęć dodatkowych, bo wiadomo, że to zabierze zbyt dużo czasu. Planujmy zatem racjonalnie, żeby kolorowy kalendarz nie krył w sobie koszmaru zamiast przedniej zabawy.
Życzę Wam wspaniałego Adwentu!
