Pomidory na start!

Już od wielu lat nie przyrządzam pomidorowej na rosole. Dzieci narzekały, że boli je brzuch, że jest ciężka i tłusta... Ze smaku pomidorów nie chcieliśmy jednak rezygnować za żadne skarby! Zupa-krem była idealnym pomysłem. Uwielbiam je gotować, ze względu na szybkość i łatwość w przyrządzeniu. Są lekkie, pożywne i można w nich ukryć przeróżne warzywa przed oczami wybrzydzających dzieci! W naszym domowym menu jest wiele zup-kremów. Dziś w misce króluje czerwień.

Przygotuj sobie wszystkie składniki od razu, będzie szybciej szło gotowanie.

1. Pokryj dno garnka oliwą lub olejem i podsmaż cebulę pokrojoną na szybko w kostkę. Dodaj sól, suszone zioła (takie jak lubisz), starty imbir (jeśli lubisz); wyciśnij również czosnek (uważaj jednak, żeby nie smażyć go zbyt długo, bo będzie gorzki; wystarczy mu pół minuty).

2. Przełóż do garnka pokrojone w kostkę pomidory (ja z lenistwa daję ze skórką, a wcześniej rozdrabniam je w robocie, bo szybciej). Można dodać pokrojoną w kostkę czerwoną paprykę. Zmieszaj je z cebulą i czosnkiem. Chwilę pogotuj, jeszcze bez bulionu (lub wody).

3. Dodaj bulion (około 1,5 litra) lub wodę. Jeśli chcesz mieć bardzo gęsty krem, dodaj mniej płynu. Jeśli planujesz zrobić zupę rzadką, z dodatkiem ryżu lub makaronu, wlej odpowiednio więcej płynu. Dopraw do smaku i gotuj na wolnym ogniu około 20 minut.

4. Na końcu zblenduj na gładki krem. Nigdy nie mam czasu poczekać, aż zupa wystygnie i blenduję "na gorąco". Jeśli zależy Ci na pozbyciu się pestek i skórek, to przecedź gotową, zblendowaną zupę przez sitko.

5. Można podawać z: ryżem, makaronem, kluseczkami lanymi, grzanką

6. Warto udekorować: listkiem bazylii, rukoli, plasterkiem szynki dojrzewającej, posypać serkiem...

Będziecie się zajadać! Niemowlęta też ją uwielbiają!